Bistro Filipinka na Czarnieckiego

   Dzisiaj tj.13.05.2022r.(piątek)w/w. lokalu zamówiłem 2xplacek po węgiersku.Za mną w kolejce starszy jegomość zamówił placki ziemniaczane.Po około 10 min oczekiwania moja małżonka dostała swój placek i przystąpiła do konsumpcji póki ciepły.Po kolejnych ok.10min.widzialem talerz z ";moim"; plackiem znalazł się na ladzie wydawczej.Ze zdziwieniem zobaczyłem że został wydany gościowi od placków ziemniaczanych.Na moją uwagę do personelu że coś jest nie tak dowiedziałem się że pani co wydaje potrawy mogła się pomylić bo się uczy, a żebym czekał...zrezygnowałem ze ";swojego"; placka argumentując utratą zaufania do lokalu (bałem się że zwracając uwagę naraziłem się i coś do placka będzie dodane spoza receptury) - zwrócono mi pieniądze.Po kolejnych 10 min.gdy żona zakończyła konsumpcję i zbieraliśmy się do wyjścia pani z personelu podeszła do ";naszego";stolika z propozycją: że kuchnia w ramach przeprosin wyda mi placki ziemniaczane...podziękowałem i wyszliśmy.Nasunely mi się 3 wnioski w związku z zaistniałą sytuacją:1.Jest jedna patelnia do smażenia placków w tym lokalu(brak możliwości wspólnego zjedzenia posiłku z osobą towarzyszącą).2.Niedoszkolony personel obsługi.3.Trzynastego w piątek nie powinienem jeść na mieście.

toma-72 (176.221.125..)
18:14 13.05.2022
*** - tekst usunięty na podstawie regulaminu.

1.     ***

Kaja (89.228.247..)
09:33 14.05.2022