28. ''Politycy Prawa i Sprawiedliwości, jak można sądzić z ich wypowiedzi, nie bardzo wiedzą, co to jest demokracja. Analizując ich wystąpienia, od prezydenta i premiera począwszy, a na najgłupszym z posłów skończywszy, można się pokusić o zrekonstruowanie tego, jak pojmują demokrację. Bardzo często wyrażają oni zdziwienie, a nawet oburzenie, że osoby protestujące przeciw dewastacji państwa prawa i w obronie sądów. Niektórzy w swojej demagogii tak się nawet zapędzają, że twierdzą, iż poddanie niezależnych dotąd sądów i niezawisłych sędziów pod kontrolę i władzę rządzącej większości jest… poszerzeniem demokracji. Dla nich demokracja to po prostu rządy większości. A jako takie, rządy niczym nieskrępowane. To więcej niż błędne rozumienie demokracji. Gdyby demokracja ograniczała się do rządów wybranej w wolnych wyborach większości (a tylko tak demokrację zdaje się postrzegać PiS), gdyby nie było jeszcze innych niezbędnych ograniczeń dla tej większości i jej działań, byłoby groźnie! Czy tak pojmujący demokrację akceptowaliby uchwalenie przez partię – dziś PiS, za kilka lat inną, wybraną w wolnych, demokratycznych wyborach – ustawy, znów demokratycznie, większością głosów, że delegalizuje się opozycję, a jej posłów łaskawie internuje, bo równie demokratycznie, to jest większością głosów, można było uchwalić, że się ich rozstrzela za budynkiem Sejmu? Nie? Dlaczego? Przecież wszystko byłoby „demokratycznie”. Czy wybrani przez większość wyborców w demokratycznych wyborach nie mogą większością głosów uchwalić czegoś takiego? No nie mogą. Dlaczego? Dlatego, że demokracja nie kończy się na większości głosów. Najkrócej mówiąc, demokracja to rządy większości, ale z poszanowaniem praw mniejszości. Mało tego. Ta większość nie ma władzy nieograniczonej! Nie wolno jej ustawami, ani w żaden inny sposób, zmieniać czy obchodzić prawa zapisanego w konstytucji. Jeśli politycy mają większość konstytucyjną, mogą zmieniać konstytucję, ale też nie dowolnie. Nawiasem mówiąc, PiS większości konstytucyjnej nie ma, ma jedynie większość zwykłą. Większość konstytucyjna, czyli ta wymagana m.in. do zmiany konstytucji, to w Polsce dwie trzecie głosów w Sejmie w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Ale nawet gdy jakaś partia polityczna zdobędzie w wyborach większość konstytucyjną i będzie miała w Sejmie dwie trzecie lub więcej mandatów, to i tak nie może zmienić konstytucji w sposób zupełnie dowolny. Musi się z tymi zmianami zmieścić w pewnych ramach wyznaczonych przez akty prawa międzynarodowego. Od Karty ONZ począwszy, na traktatach europejskich i zawartych w nich zobowiązaniach skończywszy. To właśnie niezależna od władzy ustawodawczej i wykonawczej władza sądownicza (sądy i trybunały) ma obowiązek kontrolować, czy te dwie pierwsze nie łamią prawa. Gdyby sądy i trybunały były podporządkowane „demokratycznie wybranej większości”, cała ta kontrola straciłaby wszelki sens. Sędzia stałby się takim samym urzędnikiem jak prokurator, spokojnie więc ten ostatni mógłby od razu wydawać wyroki, sąd byłby zbędny''!
PiS=Zamordyzm (89.151.17..)
15:43 13.10.2024
*** - tekst usunięty na podstawie regulaminu.
29. ''Politycy z prawicy wykrzykują w europarlamencie, że każde państwo Unii Europejskiej ma prawo samo reformować swój wymiar sprawiedliwości. Oczywiście, że każde państwo ma takie prawo, Unia nikomu nie narzuca kształtu reformy ani jej nie zabrania. Unia ma tylko obowiązek pilnować, aby te reformy mieściły się w granicach zakreślonych w prawie unijnym, by nie gwałciły zasad cywilizowanego państwa prawa. Tych zasad, które Polska, podpisując traktaty unijne, zaakceptowała, przyjmując, że będzie uznawać skodyfikowane w Unii Europejskiej wartości. A do takich należą m.in. trójpodział władz, niezależność władzy sądowniczej i niezawisłość sędziów. To, co nasz rząd nazywa reformą, te zasady gwałci, dlatego Unia ma nie tylko prawo, ale i obowiązek tym się zajmować. Każde tworzone prawo musi się zmieścić w ramach zakreślonych przez konstytucję i przez akty prawa międzynarodowego.
PiS-OWCU -WŁĄCZ MYŚLENIE! (89.151.17..)
15:53 13.10.2024
*** - tekst usunięty na podstawie regulaminu.
30. Kaczyński (PiS) przed i po sprawowaniu władzy zawsze powołuje się na zasady demokracji. Ale już będąc przy władzy depcze się ją nagminnie
PiS=Zamordyzm (89.151.17..)
16:19 13.10.2024
*** - tekst usunięty na podstawie regulaminu.
31. DEMOKRACJA PO PiS-OWSKU!
Kaczyński: ''W Polsce mamy do czynienia z rebelią''. Według Kaczyńskiego jej istotą jest odmowa prawa do przeprowadzenia zmian w Polsce siłom, które wygrały wybory. ''Polacy mają prawo do zmian, mają prawo do naprawy Rzeczypospolitej, nie ustąpimy z tych praw, na to nie ma zgody''.
DEMOKRACJA PO PiS-OWSKU! (89.151.17..)
16:39 13.10.2024
*** - tekst usunięty na podstawie regulaminu.
32. Kaczyński: ''Państwo prawa nie musi być państwem demokratycznym''
Ha-ha-ha! (89.151.17..)
16:49 13.10.2024
*** - tekst usunięty na podstawie regulaminu.
33. Ad.27.Spadaj pisuarze
Gtx (37.248.174..)
21:36 13.10.2024
*** - tekst usunięty na podstawie regulaminu.
34. PiS już nie rządzi, ale srajwforma jak przejęła władzę nad tą parodią państwa. To pisuary dostały z*aj*oba bo ceny w górę poszły a za p*zdu to wszystko za darmo było. Stare pierdy dostały trzynaste i czternaste emerytury, którymi tylko d*pę sobie można podetrzeć. Jak nie umiesz liczyć stary fajansie to kup sobie kalkulator i sobie policz ile będziesz musiał zapłacić za pińcet plusy i inne populistyczne debilizmy. Polska na ropie nie leży. Górnicy wydobywają tylko węgiel z kilometra, którego nikt nie chce. Gdyby nie dotacje z Unii, których i tak po części nie dostaliśmy przez p*zdzielskie wybrzuszanie się i urojoną dumę to byście srali do dziury w ziemi bo na kible by was stać nie było a d*py byście sobie trawą podcierali. A wszystko dlatego, że promujecie do zarządzania czymkolwiek w tym kraju d*ebili co się nadają do zarządzania polem namiotowym.
Tyle w temacie (5.173.27..)
22:06 13.10.2024
*** - tekst usunięty na podstawie regulaminu.
Dodanie opinii jest równoważne ze zgodą na
regulamin
Regionalny Informator Internetowy
rii.pl Copyright © 2000 - 2024